download; ebook; do ÂściÂągnięcia; pobieranie; pdf
Pokrewne
- Start
- 105. Whitiker Gail Tajemnice Opactwa Steepwood 11 Akademia uczuć
- Boge Anne Lise Grzech pierworodny 02 Tajemnica
- 27 Tomasz Olszakowski Pan Samochodzik i Tajemnice Warszawskich FortĂłw
- 632. Field Sandra Milioner i tajemnicza nieznajoma
- Christie Agatha Tajemnica reztdencji Chimneys
- 1106. Way Margaret Tajemnicza nieznajoma
- William Shatner Tek War 4 Tek Vengeance
- 162. Small Lass Intryga
- Antologia SF StaśÂ‚o sić™ jutro 21 Róśźni
- Le Guin Ursula JesteśÂ›my snem
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- myszka-misiu.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Nolan powinien otwarcie powiedzieć Gemmie, co czuje, ona zaś powinna znalezć
sposób, aby go pobudzać i zaspokajać bez konieczności angażowania się w
wyczynowy seks, który dawniej uprawiali. Wszystko to powróci, kiedy dziecko
będzie starsze i sytuacja się unormuje, lecz on, jako mężczyzna, co więcej
bardzo sfrustrowany mężczyzna, tego nie wiedział. Zadaniem Gemmy było zapewnić
mu podniety i stworzyć wyobrażenie, że rozkosze seksualne czekają go w już
niedalekiej przyszłości, gdy sytuacja po porodzie wróci do normy.
Zasugerowałem jej, żeby ubierała się i zachowywała tak, aby zwrócić jego uwagę
na tę część jej ciała, do której miała największe zastrzeżenia: jej biust. Choć,
kiedy skontaktowała się ze mną, jej dziecko było już na sztucznym mleku, przez
trzy tygodnie po porodzie karmiła piersią, stąd też wysoce prawdopodobne było,
że Nolanowi wciąż przypominał się stary problem zazdrości o piersi. Możesz się z
tego śmiać, ale tak właśnie czują mężczyzni.
Nolan nie chodzi do pracy w środy, więc wstałam wcześnie, gdy jeszcze spał.
Rano Ryan (ich dziecko) na ogół przesypia do dziewiątej, więc nie musiałam się o
niego martwić. Włożyłam tylko moje szorty z odciętymi nogawkami. Czułam się dość
dziwnie, chodząc po domu z nagim biustem, bo zwykle noszę rozciągnięty T shirt
albo coś innego. Uznałam jednak, że to coś całkiem seksownego. Popatrzyłam na
siebie w lustrze w korytarzu. Zcisnęłam sobie piersi i trochę popchnęłam je do
góry. Pomyślałam sobie: Gemma, masz piękne piersi, zrób wszystko, żeby Nolan też
to zauważył. Poszłam do kuchni, zrobiłam kawę i naleśniki. Szybko
przyzwyczajałam się do tego, że jestem na pół naga. Zaczęło mi to sprawiać
przyjemność. Zaczęłam się czuć naturalnie. Zaniosłam kawę i naleśniki do
sypialni. Przysiadłam na skraju łóżka i potrząsnęłam Nolanem, żeby go obudzić.
«Podano Å›niadanie!» zawoÅ‚aÅ‚am. OtworzyÅ‚ oczy i powiedziaÅ‚: «Swietnie& », po
czym otworzyÅ‚ oczy jeszcze szerzej i spytaÅ‚: «Ej, a to co?» «Kelnerka w stroju
topless. Czy sÄ… jakieÅ› zastrzeżenia?» odparÅ‚am. Nolan gwaÅ‚townie pokrÄ™ciÅ‚
głową i uśmiechnął się. Wyglądało na to, że nie wierzy własnym oczom. Nalałam mu
kawę i postawiłam na nocnym stoliku. Potem chwyciłam butelkę z syropem, ale
zamiast na naleśnik wylałam go sobie na piersi, tak że kapał mi z brodawek.
NastÄ™pnie odstawiÅ‚am butelkÄ™ i zaczęłam wcierać sobie syrop w piersi. «JeÅ›li
chcesz mieć syrop do naleÅ›ników powiedziaÅ‚am to proszÄ™, masz go tutaj». Nie
wahał się ani chwili. Wtedy już wiedziałam, że między nami wszystko będzie w
porządku. Odsunął na bok tacę ze śniadaniem, pochylił się nade mną i zaczął
zlizywać syrop z moich piersi. Jego język omiatał moje brodawki, aż zrobiły się
całkiem sztywne. Potem przygryzał je, delikatnie ciągnął i lizał. Wyssał syrop
do ostatniej kropli. «Ani myÅ›lÄ™ skoÅ„czyć na tym» powiedziaÅ‚. Nie przestajÄ…c
całować moich piersi, rozpinał mi szorty. Zciągnął je ze mnie i odrzucił w
przeciwlegÅ‚y kÄ…t pokoju. «UklÄ™knij na łóżku, wÅ‚aÅ›nie tak, na czworakach»
powiedział. Uklęknęłam. I wiesz, oboje roześmialiśmy się, bo to było takie
seksowne i zabawne. Zachowywaliśmy się tak, jak przed narodzinami Ryana. Byliśmy
tacy jak dawniej, prawdziwi my. Nolan rozchylił mi pośladki i powoli wylał
trochę syropu na mój odbyt. Wsunął do środka palec, aż po knykieć, a po chwili
wyjÄ…Å‚ go i oblizaÅ‚. «Zawsze miaÅ‚aÅ› najsÅ‚odszy tyÅ‚eczek pod sÅ‚oÅ„cem»
powiedział. Przewrócił mnie na plecy i szeroko rozsunął mi nogi. Wtedy pierwszy
raz od czasu porodu mógł się przyjrzeć mojej cipce. Dla mnie było to ważne, bo
patrzył na nią jak na coś, co go podnieca, a nie na otwór, którym Ryan wydostał
się na świat. Miałam całkowicie wygolony wzgórek łonowy. Wygolili mnie na
oddziale położniczym i tak bardzo mi się to spodobało, że raz albo dwa razy w
tygodniu stosowałam środek do depilacji, żeby włoski nie odrastały. Nolan nalał
syrop na moje wargi sromowe i wcierał go w łechtaczkę. Rozchylił wargi i nalał
syrop wprost do mojej dziurki. Rozlał się na prześcieradło, na całą pościel,
wszędzie. Misio wystawał mu już z szortów. Chwyciłam go mocno i potarłam, a
potem zsunęłam mu szorty do kolan. Wzięłam od niego butelkę z syropem i polałam
nim całą główkę ptaszka. Wsunęłam się trochę pod niego i masowałam sobie jego
ptakiem brodawki. Były takie sztywne, że udało mi się wepchnąć je w otworek na
końcu jego misia. Wcierałam syrop w jego mosznę, a pózniej zsunęłam się jeszcze
niżej i wzięłam jego jądra do ust. Wylizałam je, a potem tak samo postąpiłam z
jego dupcią. Nigdy tego nie robiłam, ale bardzo w tym zasmakowałam. Wsunęłam się
cała pod niego, między jego nogi. Podczas gdy klęczał na łóżku, rozsunęłam jego
pośladki i długo, zmysłowo go wylizywałam. Nie miałam pojęcia, że mężczyzni to
uwielbiają& W każdym razie Nolan na pewno to uwielbia. Wyciągnęłam język i
wsunęłam nieznacznie do Å›rodka, a Nolan szeptaÅ‚ tylko: «Och, skarbie, skarbie& »
Po jakimś czasie przewrócił się na plecy. Zorientowałam się, że chce się ze mną
kochać, ale przypomniałam sobie, co pan mówił o koncentrowaniu się na piersiach.
Uklęknęłam mu między nogami i chwyciłam tego jego wielkiego, lepkiego koguta.
Szeroko otworzyłam usta i wsunęłam go w nie tak głęboko, że prawie mnie udusił.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]