download; ebook; do ÂściÂągnięcia; pobieranie; pdf
Pokrewne
- Start
- Hogan, James P Voyage from Yesteryear
- verne_phare_bout_monde_mv
- 688. DUO Rose Emilie Dawna namić™tnośÂ›ć‡
- An encounter in the woods
- McCullough_Colleen_ _Panie_z__Missalonghi
- Red_Hat_Enterprise_Linux 5 SystemTap_Beginners_Gu
- Carroll_Jonathan_ _BiaśÂ‚e_JabśÂ‚ka_01_ _BiaśÂ‚e_jabśÂ‚ka
- Dav
- Loius L'Amour Comstock_Lode_v1.0_(BD)
- 115.Georges Simenon Maigret i trup mśÂ‚odej kobiety
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- vonharden.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
właściwie w to nie wierzyłam. Aż do tej pory.
- Znaczy jacy?
- W jednej chwili myślicie o seksie, a w następnej
o jedzeniu.
Prescott roześmiał się, a potem ściągnął brwi, udając
pożądliwe spojrzenie.
- Potrafimy nawet jeść i myśleć o seksie, co z naj
większą przyjemnością ci zademonstruję, kiedy będzie
my jedli śniadanie u Charlie'ego.
Zniadanie było wspaniałe. Seks pół godziny pózniej
w sypialni Alys jeszcze lepszy - tak dobry, że Jerodowi
ciężko było się z dziewczyną rozstać. Obiecał, że tego
popołudnia wypłynie łodzią i było już o wiele za póz
no, żeby się wycofać.
Alys to rozumiała, ale widział rozczarowanie w jej
spojrzeniu - prawdopodobnie odzwierciedlało rozcza
rowanie, które - jak wiedział - musiało się malować
w jego oczach. Jednak nie protestowała, tylko pocało-
108
Anula & Irena
scandalous
wała go lekko i powiedziała mu, żeby sobie poszedł
i zostawił ją w spokoju, ponieważ ma robotę, a on ją od
niej odciÄ…ga.
Kilka godzin pózniej, kiedy Jerod wypłynął Becky
Sue na ustalone miejsce z wędkarzami, którzy wynaję
li łódz na popołudnie, musiał przyznać, że Alys też
przeszkadzała mu w pracy. Chociaż brakowało mu
wrodzonego wyczucia morza i łodzi, które charaktery
zowało jego ojca i braci, spędził zbyt wiele lat na mo
rzu, by nie wiedzieć, co należy robić.
Jednak dziś trudno mu się było skupić.
Mógł jedynie myśleć o Alys i ich wspólnie spędzonej
nocy. Na szczęście żaden z klientów ojca nie zauważył
niczego - byli zbyt zajęci rozmową, popijaniem piwa
i rozkoszowaniem siÄ™ cudownym dniem - ale Jerod wie
dział, że nie jest tak sprawny, jak powinien być. Musiał
walczyć z pokusą skierowania łodzi w stronę brzegu,
tam, gdzie była Alys.
To było do niego niepodobne. Nie mógł też złożyć
tego na karb swej choroby zawodowej. Nie, trapiła go
inna dolegliwość - permanentnie niezaspokojone pożą
danie.
Ostatni raz był taki zadurzony, kiedy chodził do
szkoły średniej.
Jeszcze gorsze było pragnienie chwycenia za aparat
fotograficzny i wypstrykania kilku rolek filmu. Po raz
pierwszy od bardzo, bardzo dawna stwierdził, że znów
ma ochotę zająć się uwiecznianiem świata na zdjęciach,
docieraniem do sedna rzeczy w taki sposób, żeby inni
też je zobaczyli.
Chęć rejestrowania prawdy, tak jak ją widział, spra
wiła, że spędzał lata na podróżowaniu do najbardziej
109
Anula & Irena
scandalous
zapalnych punktów kuli ziemskiej. Dobre zdjęcie od
dawało rzeczywistość w sposób, jaki nigdy nie udałoby
się tego osiągnąć za pomocą słów.
Razem z Jimem oglądali trzęsienia ziemi, klęski gło
du, epidemie, groziło im uwięzienie przez wrogie rządy
i wiele jeszcze innych niebezpieczeństw podczas wspól
nie spędzonych lat. Chodzili głodni i brudni, podróżo
wali wszystkim, czym się dało, od zdezelowanych auto
busów do krnąbrnych wielbłądów, strzelano do nich
i oni strzelali, a wszystko po to, żeby ich szef miał do
bre zdjęcie i artykuł na pierwszą stronę gazety.
Ale z Alys...
Jerod zmusił się do tego, by przestać myśleć o niej.
Odwrócił się, by pomóc swym klientom wyjąć sprzęt
i zarzucić wędki. Byli to biznesmeni mający skromną
albo żadną wiedzę o morskich połowach głębino
wych, więc trochę potrwało, nim usadowili się na
miejscach, a ón mógł wrócić do kierowania łodzią
i wypatrywania ryb, za znalezienie których zapłacili
mu ładny kawałek grosza.
Niestety z chwilą, kiedy odpowiednio ich rozmieścił
i mógł się skupić na kierowaniu łodzią, znów opadły go
myśli o Alys, czy tego chciał, czy nie.
Widział ją tak wyraznie, jakby stała tuż obok niego,
jej ciemne oczy powiększające się od zachwytu i lekkie
go niepokoju. Wyczuwał u niej jakieś napięcie, jakby
nie była do końca pewna, jak wygląda świat i jakie zaj
muje w nim miejsce, jakby nie była do końca pewna je
go - ale i tak odważyła się zaryzykować.
Palce go swędziały, by ją sfotografować, by przenik
nąć przez powłokę chłodu i nieśmiałości i ukazać cho
wającą się pod nią kobietę pełną pasji.
110
Anula & Irena
scandalous
[ Pobierz całość w formacie PDF ]