download; ebook; do ÂściÂągnięcia; pobieranie; pdf
Pokrewne
- Start
- Bujold Lois McMaster Cykl Barrayar 01 StrzÄpy honoru
- Laurent GaudÄĹ SśÂośÂce Scortów
- Drawn to Television_ Prime Time Animatio M. Keith Booker
- Clark Mary Higgins NajdśÂuśźsza noc
- 12 Rebelia
- Jack McKinney RoboTech 07 Southern Cross
- McGahern John Miedzy niewiastami
- Simmons Deborah Ksić śźć zśÂodziei
- KovÄĄć DuśĄan DćÂjiny Slovenska
- Musset Child of the Century
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- fotocafe.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
niepozwalaniem na szereg spraw.
Komendant "nie może patrzeć spokojnie" na nieuregulowanie sprawy urzędniczej, której nie udało mu się załatwić.. .
Protestuje przeciwko temu, że nie załatwił tej sprawy, i to jedynie "z powodu ochrony jej przez ministrów". Było to
przecież łatwe...
Komendant "wpada w pasję", gdy o tym myśli.
Druga rzecz, która nie udała się Panu Marszałkowi, to "stanowcze zerwanie z paskudztwami przeszłości... Gdzieś nikły
pieniądze, gdzieś kradli".. .
System poprawy idzie naprzód, zdaniem Komendanta, ale nie dosyć szybko i radykalnie. Dowód to, że nawet "omnipo-
tens - nie może".
Ostatnim motywem podania się Komendanta do dymisji jest Sejm, jego praca i zachowanie się oraz stosunek rządu i
premiera do Sejmu.
"Nie jestem w stanie... się długo i znosić szubrawstwa sejmowe, to dla mnie fizycznie niemożliwa rzecz!"
Jako przykład może służyć ostatnie uchwalenie budżetu przez Sejm. Na całym świecie w pracy parlamentarnej jest tu
dwa "aut": albo budżet przedłożony przez rząd jest przyjęty przez Sejm, albo nie jest przyjęty.
Na te dwa "aut" jednak w Polsce znaleziono trzecie -
v/yraz stworzony przez Piłsudskiego z fr. rien - nic i lać. potens mocny, mający władzę.
50
całkowita zmiana budowy, budżetu, czyli - rozmiękczenie mózgu.
Komendant nie może tego robić.
Cieszy się, że był chory w czasie uchwalania budżetu przez Sejm, inaczej "gnaty byłyby połamane"...
Musi być szef gabinetu, który łatwiej się ...
Nie chce z nimi gadać.
Składkowski też .. . się, a nie bił po mordzie.
"M ... *, prawnik kauzyperda, prezes socjalistów, oni może chcą straszyć mnie prawniczymi określeniami!!"
"Pan Prezydent widzi, że ja szaleję, a mnie nie wolno szaleć". ..
Tu musi być człowiek na premiera, który będzie, zdaniem Komendanta, bardziej kompromisowy.
"Ja staję, gdy jest burza, bo znam się na tym, ale na drobne rzeczy". . . Oni uchwalają wysokość dochodu, którego rząd
dać nie może.
"Jak Sejm Sejmem - takiej głupoty nie było!!"
Teraz Komendant reasumuje, że do prośby o dymisję zmusza Go: stan zdrowia, sprawa urzędnicza, nieuzgodnienie
kom-petencyj ministrów i sprawa stosunku rządu do Sejmu.
Przekleństwa: "Kab ty cudze dzieci niańczył" - Komendant dłużej znosić nie może.
Jeżeli przyjdą rzeczy poważniejsze w życiu Państwa, Komendant zawsze służy swą osobą Panu Prezydentowi. Obecnie
jednak podaje swój gabinet do dymisji.
Gdy Pan Prezydent zechce wezwać kogo innego na szefa rządu, to zawsze znajdzie Komendanta do pracy w wojsku i
Generalnym Inspektoracie.
Za kilka miesięcy, jeżeli zajdzie potrzeba, Komendant gotów jest znów stawić się na wezwanie Pana Prezydenta jako
szef gabinetu.
Wtedy znów trzeba będzie dobierać inny gabinet, "ale Skłaćt-kowskiego nie wezmę, bo on się. .,", dodaje Komendant.
Po chwili milczenia, patrząc na mnie, Pan Marszałek mówi: "Ja się zresztą namyślę, ale musi bić jak stupajka!"
* Marek.
51
Zwracając ii? do Pana Prezydenta, Komendant proponuje, by nie doprowilzać do tego, żeby "jeden człowiek mógł być
stały jako szef jubinetu", .natomiast dobrać trzech, .czterech ludzi najodpowiekiejszych i zgranych ze sobą, którzy by
rządzili jeden po digirn.
Tylko wtect możliwa jest ciągłość linii rządów i odpoczynek jednego ptniera przez czas, gdy pracuje inny. Inaczej szef
gabinetu me dojść do choroby i skończyć się.
Obecnie wstanie swego zdroiwia Komendant widzi takie samo wyczerpaiie i przemęczenie, jak w chwili gdy przestał
być NaezelniMat Państwa. Komendant gorączkuje i zupełnie już nie sypia.
"Wyjaśniłeś więc powody i mus mojej dymisji. Zostawiam drzwi otwarte dl wybrańca Pana Prezydenta.
Rzecz nienipHwa obecnie do rozgłoszenia. Na razie - niemożliwe to orosić.
Ja staję dofoaporządzenia każdego premiera, którego wyznaczy Pan Pisydent, ale postawię przyszłemu premierowi jako
-warunek realnienie budżetu Ministerstwa Spraw Wojskowych".
Przez czas lonmowania nowego gabinetu Pan Marszałek gotów jest jesza pełnić siwe obowiązki.
Zwracając ą do ministrów, mówi, pokazując swoją dłoń: "Jesteście w mojej łapce i nie radzę robić zamieszania!"
"Pan Prezyónt będzie miał czas robić narady ze mną, prezesem Sejmu i Saatu"...
"Tak, jak ja starałem się robić przy Sejmie suwerennym: oni mi przedstafiali kandydatów, a ja ich wyrzucałem przez
drzwi"...
"Prezes gabketu musi robić także wszystkie roboty główne, a ministrowie są wobec Sejlmu miękcy. Przecież ja
mogę wskazać panów, itórzy podawali się do dymisji. Czy to jest ainipoteneja prezesa gabinetu?! A podań ma'- do
sufitu!...
Do Druskieiik przyjechała jedna kobieta aż ze Stanisławowa i mówi: ,ptyjechałem tu, bo pan bez roboty!! "
52
Tu Marszałek zamilkł, wyczerpany długim i gwałtownym mówieniem.
Pan Prezydent, zaibierajajc głos, wyraził zadowolenie, że Komendant zgadza się na odpoczynek, leczenie i poprawę
swego zdrowia. Pan Prezydent ma nadzieję, że po powrocie do zdrowia Pan Marszałek wróci znów do decydującej
pracy dla Państwa.
Obecnie Pan Prezydent wzywa ministrów do powstania z miejsc celem uczczenia zasług Komendanta jako premiera.
Pan Marszałek zwraca się z ulgą do Pana Prezydenta, mówiąc już półprywatnie: "Rzecz przechodzi do ciebie" .. .
Zmiana gabinetu ma nastąpić w ciągu siedmiu do dziesięciu dni, przy czym Komendant mówi z westchnieniem:
"Mnie kradną lato".
Lekarze wysyłają Komendanta, na południe, ale "tym lekarzom to tak łatwo bredzić". Dlatego, o ile Pani Marszałkowa
nie będzie mogła wyjechać z powodu zwichnięcia nogi, to Komendant osobiście odwiezie dzieci nad morze.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]