download; ebook; do ÂściÂągnięcia; pobieranie; pdf
Pokrewne
- Start
- Jeremy Black Altered States, America Since the Sixties (2006)(1)
- Winchester Super X2
- McClone Melissa Kobieta z fotografii
- BogusśÂ‚aw WośÂ‚oszaśÂ„ski Sensacje Xx Wieku
- John DeChancie Skyway 00 Paradox Alley
- James Patterson Club 01 First to Die
- H. L. Meyers The Creatures of Man
- Frey Danuta Broszka z zielonych kamieni
- Fielding Liz Romans Duo 1065 Sen o pustyni
- Margit Sandemo Cykl OpowieśÂ›ci (24) BiaśÂ‚e kamienie
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- fotocafe.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- Pozdrowienia. - Ręce drżały jej na spódnicy. - Aadnie, że nas przyjmujesz.
Esrafil Mściciel zmierzył ją wzrokiem.
- Jestem Zilfa - spróbowała raz jeszcze. - Kupiłam od ciebie te perły.
Esrafil Mściciel poznał Zilfę, gdy tylko ją zobaczył. Przyszła do niego z workiem drobnych
monet i oznajmiła, że chce kupić najpiękniejszy brylant. Wysypała wszystkie pieniądze na dywan
przed sklepem i uparła się, że dokona zakupu tylko u niego. Dla mnie tylko to, co najlepsze ,
mówiła. Po wielu targach kupiła najtańsze z jego pereł.
- Mówiłem ci, żebyś już tu nie przychodziła - powiedział Esrafil. Zilfa Różarka zrobiła się
tak czerwona jak jej szminka.
- Przyprowadziłam do ciebie przyjaciółkę. - Pokazała na Pawicę, bo zapragnęła nagle
odwrócić uwagę Esrafila od siebie. - Pochodzi z Isfahanu jak ty i cieszy się dobrą opinią wśród
%7łydów... to znaczy... z powodu swoich zdolności kupieckich. Myślę, że mogłaby ci pomagać... w
jakiś sposób.
Esrafil Mściciel popatrzył na Zilfę, potem z wolna odwrócił się w stronę Pawicy. Jego oczy
ją paliły. Zrobiła krok do przodu, stanęła obok Ziłfy i próbowała spojrzeć Esrafilowi w oczy.
- Jestem handlarką - powiedziała. - Potrafię sprzedać wszystko. Daj mi jakieś złoto,
łańcuszek albo bransoletę. Wezmę je w komis.
Esrafil Mściciel wyglądał na oszołomionego. Usiłował coś zobaczyć przez zasłonę Pawicy. A
ta uświadomiła sobie, że wzbudziła jego zainteresowanie, i mówiła dalej:
- Wiem, że dobrze ci się powodzi, ale może powodzić ci się jeszcze lepiej. Sprzedam to,
czego nikt z twoich klientów nie chce.
Wpatrywał się w nią, potem skinął głową, żeby weszła do sklepu. Zilfa Różarka,
podekscytowana, też próbowała dostać się do środka.
- Ty nie - powstrzymał ją Esrafil i Zilfa niemal natychmiast zniknęła.
Pawica stała w sklepie przed Esrafilem i czekała, aż przemówi. A on na nią patrzył. Patrzył
tak długo, że poczuła kropelki potu perlące się na skórze pod czadorem, a potem spływające w
dół.
- Podnieś zasłonę.
Nawet chłopak służący był zaszokowany. Popatrzył na swojego pana, odmówił modlitwę
chroniącą przed złem i wybiegł na zaplecze, gdzie nie można go było zobaczyć. Pawica chciała
się zwrócić o pomoc do Zilfy, ale zobaczyła, że jej nie ma - nie mogła znieść tego, jak ją
potraktował Esrafil.
Esrafil Mściciel podszedł bliżej do Pawicy.
- Pokaż mi swoją twarz - rozkazał.
Pawica cofnęła się, zmierzając ku drzwiom, Esrafil jednak złapał ją za rękę i szarpnął
zasłonę. Zapinka z tyłu głowy trzasnęła, zasłona opadła i Esrafil Mściciel ujrzał młodą kobietę o
twarzy, którą mógłby wielbić.
Esrafil Mściciel przyjechał do Teheranu ze skrzynią klejnotów i rubinem, który Muhammad
%7łyd ukradł Uczciwemu Antykwariuszowi przed pół wiekiem. W sercu nosił obraz matki - Afak,
która przybyła z gór Kurdystanu, by umrzeć w domu Muhammada %7łyda - i ojca osłaniającego
ciało Sanam, gdy trawił ich ogień.
Wynajął największy lokal na bazarze i założył sklep złotniczy. Znalazł sobie żonę - kobietę
tak bladą i mdłą, że nie mógł zapamiętać jej imienia, nazwał więc ją wygodnie Matka
Chłopców . Znalazł też kochankę, %7łydówkę z Jamy imieniem Asal, o skórze tak białej, że
zawsze pocierał palcem jej policzek, by się przekonać, czy nie ma na nim pudru. Asal była już
zamężna i została pozbawiona dziewictwa. Po siedmiu tygodniach jej mąż umarł na malarię.
Teraz sypiała z Esrafilem, licząc na to, że z czasem pokochają i poślubi. Był bogaty, a Asal nie
przeszkadzało to, że jest muzułmaninem. Przychodził do niej raz na tydzień - w przeddzień
sabatu, jakby dla sprofanowania świętości tego dnia - i przez cały czas ich znajomości nigdy nie
dał jej ani pieniędzy, ani jedzenia.
Z Matką Chłopców Esrafil Mściciel miał pięciu synów. Z Asal tylko jednego - Beszarata
Bękarta, który urodził się w trzecim roku ich związku i którego pojawienie się oznaczało dla
Esrafila koniec zainteresowania jego matką. Kiedy Asal stwierdziła, że jest w ciąży, Esrafil ożenił
się z nią, ale po urodzeniu syna porzucił ją i więcej nie przychodził.
Lecz nie mógł znalezć spokoju nawet w domu, otoczony dziećmi i krewnymi żony. Synowie
przychodzili do niego po uczucie, a znajdowali tylko gniew. Matka Chłopców próbowała mu się
przypodobać, budziła jednak tylko wzgardę. Nie była to, jak sądzili niektórzy, kwestia
zrozumienia go, dostrzeżenia miłości pod gniewem, uwrażliwienia na jego nastroje. Chodziło o
coś znacznie prostszego: Esrafil Mściciel nienawidził swojego potomstwa bez powodu i bez
zastrzeżeń.
Był młodym, dwudziestopięcioletnim, przystojnym mężczyzną, ale jego życie dawno
zniszczyła nienawiść i zemsta. Spalił dom ojca, ukradł klejnoty Maruszki, potem ścigał ją i
dręczył, aż oszalała ze strachu, a wtedy zabił ją na pustyni i trupa zostawił, by zgnił.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]